Saturday, December 26, 2015

Zabiegi igłowe - fakty i mity

 
Co potrafią igły?
Igły dają cały wachlarz możliwości. Po pierwsze, mogą poprawić jakość skóry: odżywić ją i głęboko nawilżyć. Po drugie, są rewelacyjnym czasowstrzymywaczem, za pomocą igły dobry specjalista potrafi odwrócić procesy starzenia, odmłodzić, co ważne, bez efektu sztuczności. Po trzecie, igłą można mistrzowsko skorygować urodę.

Dla kogo są zabiegi igłowe?
Tak naprawdę, ze względu na ich możliwości to zabiegi dla wszystkich, w zależności od potrzeb estetycznych. Przekonują się do nich zarówno osoby młode, które chcą skorygować swoją urodę np. unieść opadające kąciki ust, wyprostować garbek na nosie, zlikwidować dziąsłowy uśmiech.
  
Jakie zabiegi igłowe są najpopularniejsze?
Dużą popularnością cieszy się duet igła i kwas hialuronowy praz botox. Umiejętnie zastosowany kwas hialuronowy odbudowuje utraconą objętość, wygładza zmarszczki i bruzdy, które są efektem starzenia, a także pozwala modelować młodą, lecz nieharmonijną twarz. Bardzo mnie cieszy, że rośnie popularność mezoterapii igłowej. We Francji już dawno ten zabieg został okrzyknięty "kosmetykiem“ współczesnej kobiety. Mezoterapia to rewelacyjny sposób na głębokie odżywienie i nawilżenie skóry, czyli coś czego nie dadzą nam kremy.

A ryzyko zamrożenia mimiki?
Wygładzone zmarszczki i ruchome okolice oczu? To naprawdę jest możliwe! Taki efekt daje opracowana przeze mnie metoda mezobotoksu – to podanie toksyny techniką mezoterapii. Sama mam bardzo mimiczną twarz. Musiałam znaleźć sposób, by nie mieć twarzy pokrytej zmarszczkami mimicznymi, ale jednak wyglądać naturalnie , np. swobodnie mrużyć oczy.


Co jeszcze dobrego dają skórze igły?
Samo kłucie jest dobre! Dlatego igły tak sprawdzają się w zabiegach kondycjonujących skórę. Są zabiegi, w których drobne igły poprzez samo kłucie, mobilizują skórę do regeneracji, w tym do produkcji kolagenu - są to zabiegi mikronakłuwania. Czasami igły mają lepsze zastosowanie niżeli np. laser frakcyjny i ogólnie zabiegi laserowe.


Niedoskonałościom skóry - stanowcze NIE!



Kiedy skrupulatna pielęgnacja skóry nie przynosi efektów, warto zastanowić się nad naszymi nawykami. Może to one ponoszą winę za niedoskonałości cery?

Dobór złych kosmetyków do pielęgnacji

Każdy rodzaj skóry potrzebuje innej pielęgnacji i i kosmetyków. "Bardzo często kobiety sięgają po produkt, sugerując się ładnym opakowaniem lub reklamą, a nie rzeczywistymi potrzebami. Najlepiej jest zasięgnąć w tej kwestii porady specjalisty, który pomoże indywidualnie dobrać odpowiedni preparat" - mówi Anna Machnik, kosmetolog z Body Care Clinic w Katowicach. Ja bardzo często wykorzystuje zabiegi np zastosowanie lasera frakcyjnego lub też peelingu laserowego na skórę poza standardowym oczyszczaniem skóry i stosowaniem zabiegów upiększających home made. 

Uwaga na produkty do włosów

Odżywki i szampony posiadają w swoim składzie silikon oraz różne olejki i substancje, które mogą powodować zmiany trądzikowe wzdłuż linii włosów oraz na całej twarzy. Większość kobiet nie zwraca uwagi na to, że w ciągu dnia wciera w swoją twarz pozostawiony na włosach preparat, co grozi pojawieniem się niedoskonałości.

Zbyt częste złuszczanie skóry

Peeling to jeden z częściej wykonywanych zabiegów przez kobiety. Należy jednak pamiętać o tym, że zbyt częste złuszczanie skóry może powodować utratę jej naturalnej warstwy ochronnej, co w sprawia, że staje się ona przesuszona. Osobiście jako zwolenniczka dbania o skórę zalecam wybranie się do specjalistów z dziedziny medycyny estetycznej i wykonanie zabiegów złuszczających.

Telefon komórkowy i okulary

Na naszym smartfonie znajduje się wiele bakterii i pasożytów. Podczas rozmowy mogą się one przenosić na twarz, co często powoduje wypryski. Podobnie jest z okularami, zarówno tymi korekcyjnymi, jak i przeciwsłonecznymi, brudne oprawki mogą być powodem pojawienia się krostek.

Niewłaściwa dieta

To co jemy, ma wpływ nie tylko na naszą sylwetkę, ale również na jakość naszej skóry. Niektóre produkty mogą pomóc nam w walce o nieskazitelną cerę, a niektóre wręcz przeciwnie.





Ekspresowe zabiegi

1. Szybki Lifting
Twój problem: po owalu twarzy widać pierwsze oznaki upływającego czasu, zauważyłaś, że skóra nie jest już taka elastyczna i sprężysta, a zmarszczki zaczynają być widoczne.

Rozwiązanie: lifting termiczny Zaffiro. Głowica urządzenia emituje promienie podczerwone IR. Przykłada się ją miejsce przy miejscu, w ten sposób podgrzewając głębokie warstwy skóry. To powoduje, że rozluźnione z wiekiem włókna kolagenowe kurczą się, co sprawia, że skóra "wraca na miejsce". Efekt? Podniesiony owal, mocniej zarysowane kości policzkowe, bardziej "otwarte" oko, spłycone zmarszczki.


2. Ogień i lód – ulubiony zabieg gwiazd
Twój problem: cera jest szara, ziemista i szorstka, sytuację pogarszają rozszerzone pory i zaskórniki.

Rozwiązanie: Ogień i Lód - to zabieg rozsławiony przez hollywoodzkie gwiazdy (tak, im też zdarza się przygotowywać do wielkiej gali w ostatniej chwili). Składa się z 2 etapów – kilkuminutowego głębokiego oczyszczenia skóry i pobudzenia jej do odnowy silnie działającym 18% kwasem glikolowym oraz ukojenia i intensywnego nawilżenia w drugim etapie. 


3. Kwas ferulowy – wolnym rodnikom mówimy stanowcze NIE
Twój problem: lubisz słońce i to widać. Twoja skóra nie pozostała obojętna na szkodliwe promienie, widoczne są pierwsze efekty starzenia - delikatne przebarwienia, siateczka drobnych zmarszczek, cera jest szara i bez życia. 

Rozwiązanie: peeling z kwasem ferulowym z dodatkiem witaminy C. Peeling przed wielkim wyjściem? Spokojnie! Po tym preparacie skóra się nie złuszcza!
Kwas ferulowy ma rewelacyjne właściwości - wspiera skórę w walce z wolnymi rodnikami, chroni przed szkodliwymi promieniami słonecznymi (pamiętaj zimą też nie jesteś bezpieczna!), a w połączeniu z witaminą C subtelnie rozjaśnia i odwraca pierwsze efekty fotostarzenia. Można śmiało stwierdzić, że powyższy zabieg działa jak fotoodmładzanie albo laser frakcyjny, który rownież wpływa na opóźnienie procesów starzenia.

4. Endermolift i mezoterapia bezigłowa - dodaj skórze energii
Twój problem: twoja cera jest zmęczona i to widać. Jest odwodniona, wiotka, bez blasku, a uroku nie dodają jej obrzęki pod oczami i na policzkach.

Rozwiązanie: endermolift i mezoterapia bezigłowa. Połączenie intensywnego masażu z mezoterapią bezigłową daje świetne efekty. Najpierw skóra jest poddana intensywnemu masażowi, który pobudza skórę do produkcji kolagenu, niweluje obrzęki i poprawia ukrwienie skóry, a następnie za pomocą elektroporacji, w sposób inwazyjny dostarczamy skórze składników odżywczych i nawilżających, które pobudzona masażem skóra lepiej wchłania. Efekt? Skóra pobudzona do odmładzania, ożywiona, ujędrniona, a obrzęki zniwelowane.


Jak widać zastosowanie szybkich zabiegów z puli medycyny estetycznej to bardzo dobry pomysł dla kobiet, które błyskawicznie chcą osiągnąć zamierzony cel :)









Friday, December 25, 2015

Wrastające włoski? Nigdy więcej!

Sposoby na wrastające włosy...
Jednak w takim przypadku można sobie pomóc. Regularne peelingi i codzienna pielęgnacja balsamami - najlepiej jeżeli będą miały w składzie mocznik lub kwasy owocowe - nie zlikwidują problemu, ułatwią jednak włosom przebicie się na powierzchnię skóry. Pamiętaj aby peelingu nie stosować przed depilacją - zniszczą naturalną barierę ochronną naskórka. Od razu po depilacji należy złagodzić podrażnienie - wsmaruj w skórę natłuszczający lub regenerujący balsamem do ciała. Alternatywą są również balsamy po depilacji, który dodatkowo mają właściwości spowalniające odrastanie włosów.
Co zrobić, gdy włos wrośnie?
Jeśli wrastanie włosów objawia się w postaci czerwonych krostek - oznacza to, że wystąpił stan zapalny. Postępuj bardzo ostrożnie, aby nie pojawiły się przebarwienia. Najpierw wygaś zapalenie – przez 3 dni odkażaj skórę 2 razy dziennie spirytusem salicylowym i smaruj ją maścią z antybiotykiem. Potem podważ włosek igłą i wyrwij.

Jeśli wrastaniu włosków nie towarzyszy stan zapalny, rób raz w tygodniu piling mechaniczny lub codziennie używaj złuszczających żeli pod prysznic. Gdy złuszczysz martwe komórki naskórka, płytko umiejscowione włoski wydostaną się na powierzchnię. Pamiętaj również o intensywnie nawilżającym balsamie do ciała.










Proste triki na młodą skóre

1. Chroń skórę przed słońcem
Nie możesz się schować w stu procentach przed jego promieniami – są potrzebne do życia! Lekko opalona twarz wygląda zdrowo i pogodnie. Jednak nadmiar promieni UV jest dla skóry bardzo szkodliwy – sprzyja postarzającym jej komórki wolnym rodnikom, wysusza, powoduje powstawanie przebarwień. Korzystaj więc ze słońca z umiarem. Na co dzień nakładaj krem z filtrem SPF 6-15, a gdy zamierzasz spędzać na zewnątrz więcej czasu w pogodny dzień, zastosuj wyższą ochronę.
2. Rzuć palenie
Dowiedziono, że ten nawyk jest związany z przyspieszonym starzeniem się skóry. Nikotyna powoduje zmniejszoną produkcję kolagenu, który jest podstawą jędrności i elastyczności skóry oraz jej słabsze ukrwienie. Dym z papierosa przesusza naskórek cery (i spojówki – przez to oczy są zmęczone, a ich białka przekrwione).
3. Oczyszczaj cerę
Przyłóż się do tego szczególnie wieczorem. Dobierz kosmetyk oczyszczający do typu cery. Po demakijażu przetrzyj jeszcze twarz tonikiem, który przywróci skórze naturalne pH (odczyn). Zanieczyszczenia, nawet te najmniejsze, utrudnią cerze nocną regenerację. Dopiero na dokładnie oczyszczoną cerę nakładaj krem.
4. Daj skórze wypocząć
Cera regeneruje się nocą – taki jest naturalny rytm organizmu. Dlatego staraj się kłaść regularnie ok. godz. 22-23 i śpij 7-8 godzin. Tylko wtedy skóra przejdzie pełny cykl odnowy.
5. Stosuj krem odpowiedni do potrzeb
Na dzień – koniecznie z filtrami UV. Na noc bogatszy, wspomagający regenerację. Zmieniaj kremy, dostosowując je nie tylko do typu cery, ale także do jej potrzeb, które zmieniają się z porami roku i z upływającym czasem.


Rozświetlacz

Rozświetlacz - kosmetyk, który pokochasz
Jeżeli dopiero zaczynacie swoją przygodę z rozświetletlaczami wybierzcie tańsze produkty. Dają rewelacyjne efekty, a nie obciążą budżetu. Naszymi faworytami są kosmetyki marki Wibo (to kultowy produkt, który uwielbiają i polecają blogarki) i Lirene (nowoś, którą warto wypróbować). Od tego pierwszego sama zaczynałam swoją przygodę z kosmetykami tego tupu i często do niego wracam.

Jednak z czasem apetyt rośnie coraz bardziej. Chyba nie jestem w stanie powiedzieć ile rozświetlaczy mam w swojej kolekcji.

Swoja drogą należy pamiętać by z rozświetlaczem nie przesadzić by nie wyglądać jak bożonarodzeniowa choinka. Aczkolwiek gorąco polecam na sylwestrowe wyjście.