Po
jaki kapelusz warto sięgnąć tej jesieni? Odpowiedź jest prosta - po ten
z dużym rondem, przewiązany paskiem lub tasiemką, najlepiej w męskim
stylu typu panama. Genialne kapelusze w tym stylu widzieliśmy m.in. na
pokazie kolekcji Ralph Lauren czy domu mody Grinko. Warte szczególnej
uwagi są kapelusze w jesiennych kolorach - warto sięgać po wszelkiego rodzaju szarości, brązy, czerń, burgund, granat czy zgniłą zieleń.
Choć
w tym sezonie najpopularniejsze są kapelusze z dużym rondem, podczas
doboru kapelusza nie należy kierować się wyłącznie trendami. Kobiety o
drobnych, smukłych twarzach powinny sięgać po kapelusze z
proporcjonalnie małym rondem, które nie przytłoczą zbytnio twarzy. Małe
rondo nie będzie z kolei wskazane kobietom o okrągłym kształcie twarzy
- wtedy lepiej sprawdzą się kapelusze kanciaste z szerokim rondem,
które optycznie pomniejszą twarz. Kolejny typ kształtu twarzy, czyli
kwadratowy najlepiej prezentuje się w kapeluszach spiczastych osadzonych
na czole, które ją optycznie wydłużają i nadają subtelności. Najmniej
problemów związanych z doborem kapelusza mają posiadaczki owalnego
kształtu twarzy, który zazwyczaj prezentuje się korzystnie we wszystkich
modelach.
Wbrew pozorom kapelusze dobieramy nie tylko do kształtu
twarzy, ale także do sylwetki. Tu zasada jest prosta - osoby niskie i
drobne nie powinny sięgać po duże, szerokie kapelusze, natomiast wysokie
- po te o małych rondach.
Choć
kapelusze stają się coraz bardziej popularne, nadal wzbudzają większe
zainteresowanie niż jakiekolwiek inne nakrycie głowy. W związku z tym
powinniśmy unikać łączenia ich ze zbyt krzykliwymi elementami garderoby,
aby nie osiągnąć efektu przestylizowania.
No comments:
Post a Comment